|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:48, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Możecie cudować i wydziwiać. Słać petycje i robić listy, ale ta kukła tu nie przyjedzie, bo 70% tego kraju go nie cierpi. A z pozostałych 30%, 20% (w tym ja) czekałoby na niego na lotnisku, z ostrymi narzędziami. W sumie... Wtedy nawet ucieszyłbym się na jego przybycie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mrs. Bieber xD
Where are you now?
Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z marzeń...
|
Wysłany: Czw 12:55, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
wejdźcie sobie na ten link i poczytajcie co ja tam wymyśliłam
[link widoczny dla zalogowanych]
może mój pomysł się uda przecież żyje się raz ...
(mój nick: POMYSŁOWA xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:35, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Czy przez te zakute łby nic nie dociera? On nie przyjedzie choćbyście się usrały i ziemię jadły. Powody podałem powyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:54, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dobra, tym razem będzie na poważnie. Wysyłacie petycję do WARSZAWY DURNIE?! A do kogo jeżeli można wiedzieć? Myślicie, że urząd miasta sprowadzi tego pajaca do Polski pod wpływem petycji którą złożyła banda niezbyt lotnych dzieci ze wsi? Tak po prostu zaaranżuje całe wydarzenie wydając na to chorą kasę? Jesteście głupi. Petycje nic nie dają. Pokazują najwyżej liczbę osób które ją podpisały. Ale w porządku, ślijcie sobie prośby. Nawet do samego diabła. Bo z waszą znajomością świata, jego mechanizmów i ogólną inteligencją nie dacie nawet rady namówić kapeli z waszej wsi by zagrała na weselu kogoś z rodziny. Dlatego jestem o to spokojny.
Ale chociaż mam was za głupie bachory to troszeczkę mi was szkoda ( widać nawet potwory mojego pokroju mają trochę empatii!). A wiecie dlaczego? Bo nawet taki śmieć, nawet takie zero jak bieber ma was w dupie i wami gardzi. Nie wie gdzie leży Polska i nawet nie przejmuje się faktem, że poświęcacie mu swoje (nic nie warte) życie. Gardzi wami odpad biologiczny którego wartość jako człowieka jest mniejsza od gówna. To smutne. Dlatego proponuję dzieciaczki abyście łykały ten obrazek (wiem, znowu z tym grubym cwelem ale on bardzo dobrze odzwierciedla wasz stan umysłowy i sprawność manualną) :
Pokolorujcie go dokładnie podpiszcie imieniem i nazwiskiem. Pamiętajcie też o adresie. I wyślijcie do Warszawy. Obojętnie do kogo. Niech widzą, że nie jesteście bezużyteczną padliną na jaką wyglądacie. I przynajmniej nie będziecie tracić czasu na debilnego biebera i nierealne marzenia.
(Ale jeżeli bieber kiedyś do nas zawita celem sprzedania swojej niedomytej dupy to zajebiemy go siekierami i wrzucimy do śmietnika. Obiecujemy wam to!)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:55, 22 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:00, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A, i jeszcze jedno.
Mrs. Bieber, radziłbym ci obetrzeć smarki z nosa i zanurzyć pusty łeb w wiadrze z zimną wodą. Bo chyba ostre słońce ze szczętem ci rozum ze łba wysmażyło. Twój pomysł można po prostu wsadzić psu w dupę. O ile się o to nie obrazi, zwierzęta też mają swoją godność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|