|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiak13.13
Lonely Girl
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: Wto 13:35, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Jakie smutne . tez sie pobeczałam, i jeszcze on ją w taki sposób śpiewa..
Ciężko mi powiedziec, ja uwielbiam wszystkie < 3, ale chyba najbliższa memu sercu jest ,,Down to earth'' sama nie wiem dlaczego
<33
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:45, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Monika napisał: | Dlaczego nie weźmiesz mnie za rękę?
Ja chcę być blisko.
Weź mą rękę i idź ze mną, yeahh. |
Ten pan, na rogu bardzo chętnie weźmie cię za rękę i pójdzie z tobą... Pokaże ci kotki w piwnicy...
Monika napisał: | Ucz mnie odróżniać dobro od zła. |
Ja mogę ci powiedzieć, ze to co czynisz bliźnim swoim głosem, to zło.
Monika napisał: | Więc weź mnie za rękę i chodź ze mną.
Pokaż mi jak być / kim być, yeah |
Cóż... Na pewno powiedziałby ci, kim NIE być... Niestety nie miał okazji i teraz jest już za późno. Mamy cię na scenie...
Monika napisał: | Gdzie jesteś teraz
Kiedy nic nie idzie dobrze?
Gdzie jesteś teraz? |
Właśnie dziadu! Gdzie jesteś gdy cię potrzeba? Choć tu i jebnij mu chujem po mordzie na otrzeźwienie, to może wreszcie skończy karierę.
kasiak13.13 napisał: | Jakie smutne . tez sie pobeczałam, i jeszcze on ją w taki sposób śpiewa.. |
Dokładnie moja reakcja! Ja też się popłakałem, pytając: "Panie! Czym zgrzeszyłem że mnie tak karzesz?"
I sposób w jaki on to śpiewa. Jakby dławił się szczurem.
Zaprawdę wyciska nam łzy z oczu, poddając nas niewiarygodnym mękom, duszy i ciała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:23, 18 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Monika napisał: | Cóż. Przetłumaczyłam. Nie było aż tak trudne, ale się popłakałam. jeszcze teraz, gdy sobie pomyślę, że wychowywał się bez ojca. Można powiedzieć "znam ten ból", ale normalnie... Boże, jaka jestem głupia! Tak się pobeczeć! |
Dziecko ze szkoły specjalnej przetłumaczyłoby ten "skomplikowany tekst". A, że wychował się bez ojca? Hah, teraz już wiemy dlaczego jest pieprzoną ciotą! Niemniej jednak nie rozgrzeszy go to w moich oczach.
Chociaż nie dziwię się jego ojcu. Gdybym miał takiego "syna" wrzuciłbym go wprost do zsypu albo zatłukł nogą od stołu rycząc przy tym z odrazy.
A ta "wzruszająca piosenka" jest po prostu debilna. Napisał ją dla taty kurwa. Gdybym wierzył w to, że jest istotą myślącą powiedziałbym, że zrobił to z premedytacją i na złość ojcu. Wyrzucając mu w tej debilnej piosence, że nie pokazał mu jak być mężczyzną. Krótko mówiąc zwyzywał go od szmat i zrobił z niego fiuta. Niestety chujowo mu to wyszło bo nawet mści się w pedalski sposób. Ale to niezbyt prawdopodobne. Zapewne było tak, że manager chciał koniecznie jakiejś smutnej piosenki a justinek z racji tego, że był rozpieszczanym lamuskiem nie spotkał w życiu prawdziwych problemów. Dlatego wykorzystali ten żałosny motyw a gnoje to łyknęły jak zwykle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|